Co ma wspólnego Zatoka Meksykańska z Zalewem Wiślanym? Niewiele. Od
niedawna łączy je występowanie tego samego gatunku - Rangia cuneata (Sowerby, 1832), przedstawiciela rodziny Mactridae, małża znalezionego niedawno w polskich wodach.
W Europie małż ten pojawił się w słonawych Wodach Belgii przed 2005 r. i odnotowuje się jego ekspansję. W 2011 roku został stwierdzony również w Polsce, w Zatoce Elbląskiej, przez autorów doniesienia, które opublikowano w najnowszym tomie Folia Malacologica.
Od maja tego roku wiadomym mi już było, że małż ten został znaleziony w Polsce, choć nie znałem szczegółów dotyczących lokalizacji. Kwestia pojawienia się do w polskich wodach była oczywista, skoro wcześniej stwierdzono populację w rosyjskich wodach akwenu.
Rangia cuneata jest małżem średniej wielkości, dochodzącym w środowisku naturalnym do 90 mm długości. W warunkach kolonizowanych obszarów osiąga mniejsze rozmiary, do ok. 40 mm. Trójkątnie jajowata muszla jest jasnobrązowa lub brązowa, wnętrze białe, z dobrze zaznaczonymi odciskami przyczepów mięśni i zatoki płaszczowej.
Małż związany jest z dnem mulistym lub piaszczysto-mulistym. Preferuje wody słonawe, im wyższe zasolenie i wyższa temperatura wody, tym większe szanse na rozmnażanie gatunku. Ponieważ wody Zalewu Wiślanego należą do mocno wysłodzonych, nie spodziewałbym się masowej inwazji. Jak się będzie sytuacja rozwijać, zobaczymy. Ciekaw jestem, czy w wodach Zalewu Szczecińskiego może też już występować, więc czekam na kolejne notatki.
Postaram się wkrótce o ilustracje, ale może to chwilę potrwać...
Jan Warzocha, Aleksander Dragas. 2013. The alien gulf wendge clam (Rangia cuneata G. B. Sowerby I, 1831) (Mollusca: Bivalvia: Mactridae) in the polish part of the Vistula Lagoon (SE Baltic). Folia Malacologica 21(4): 291-292
W Europie małż ten pojawił się w słonawych Wodach Belgii przed 2005 r. i odnotowuje się jego ekspansję. W 2011 roku został stwierdzony również w Polsce, w Zatoce Elbląskiej, przez autorów doniesienia, które opublikowano w najnowszym tomie Folia Malacologica.
Od maja tego roku wiadomym mi już było, że małż ten został znaleziony w Polsce, choć nie znałem szczegółów dotyczących lokalizacji. Kwestia pojawienia się do w polskich wodach była oczywista, skoro wcześniej stwierdzono populację w rosyjskich wodach akwenu.
Rangia cuneata jest małżem średniej wielkości, dochodzącym w środowisku naturalnym do 90 mm długości. W warunkach kolonizowanych obszarów osiąga mniejsze rozmiary, do ok. 40 mm. Trójkątnie jajowata muszla jest jasnobrązowa lub brązowa, wnętrze białe, z dobrze zaznaczonymi odciskami przyczepów mięśni i zatoki płaszczowej.
Małż związany jest z dnem mulistym lub piaszczysto-mulistym. Preferuje wody słonawe, im wyższe zasolenie i wyższa temperatura wody, tym większe szanse na rozmnażanie gatunku. Ponieważ wody Zalewu Wiślanego należą do mocno wysłodzonych, nie spodziewałbym się masowej inwazji. Jak się będzie sytuacja rozwijać, zobaczymy. Ciekaw jestem, czy w wodach Zalewu Szczecińskiego może też już występować, więc czekam na kolejne notatki.
Postaram się wkrótce o ilustracje, ale może to chwilę potrwać...
Jan Warzocha, Aleksander Dragas. 2013. The alien gulf wendge clam (Rangia cuneata G. B. Sowerby I, 1831) (Mollusca: Bivalvia: Mactridae) in the polish part of the Vistula Lagoon (SE Baltic). Folia Malacologica 21(4): 291-292