Poniżej prezentuję luźne teksty na
temat malakologii, w miarę napływania pomysłów będę uzupełniał nowymi tematami.
1 czerwca 2012 r.
Temat 1: Co to jest malakologia?
Myślę, że najlepiej będzie zacząć
dość łopatologicznie, czyli od fundamentu. Oto mamy przed sobą dziwnie brzmiące
słowo malakologia. Wszelkiego rodzaju –logie (od greckiego λογός czyli słowo,
myśl, nauka) wskazują na jakąś naukę, dziedzinę wiedzy, więc czytając od końca,
moglibyśmy powiedzieć, że mamy do czynienia z nauką o "malakach".
Tutaj trzeba by więc pokusić się o wyjaśnienie, o co chodzi. Nazwa dziedziny
pochodzi od greckiego słowa Μαλακός (malakos)
oznaczającego coś miękkiego, również mięczaka, zwierzę pozbawione kości.
Malakologia jest więc dziedziną nauki, która zajmuje się mięczakami.
Jeśli przedmiotem malakologii jest
typ zwierząt nazywany mięczakami (łac. Mollusca
od molluscum – mięczak), to mamy
do czynienia z dziedziną zakorzenioną w zoologii, czyli nauką zajmującą się
zwierzętami. Malakologia jest więc częścią szczegółową zoologii, umieszczoną w
zoologii bezkręgowców.
Celem malakologii jest badanie
biologii, ekologii, systematyki, fizjologii, morfologii czy embriologii
mięczaków w różnych aspektach, które tworzą szczególne działy malakologii. Jako
samodzielna dziedzina jest dość młodą specjalizacją, wyodrębniła się bowiem
około XIX w. z nauk zoologicznych. Jednak jej początków należałoby szukać
znacznie wcześniej w czymś, co obecnie stanowi tylko wąski aspekt badań, a
mianowicie konchiologii. Konchiologia, czasem nazywana też konchologią, to
nauka o muszlach (od greckiego κονχή – muszla, skorupa). Jest to aktywność
człowieka starsza niż malakologia, bo najpierw była fascynacja muszlami,
wyrażająca się m.in. ich kolekcjonowaniem czy wykorzystywaniem jako motywu
architektonicznego, a dopiero potem przyszło naukowe badanie zwierząt, które
taką muszlę wytwarzają. A ponieważ pierwsze wielkie kolekcje muszli można by
datować na XVI wiek, to początków malakologii sensu lato należałoby dopatrywać się już w renesansie.
Wśród ojców malakologii wymienia
się angielskiego lekarza Martina Listera (XVII/XVIII wiek) i francuskiego
zoologa systematyka Georges’a Cuviera (1769 – 1832). W XIX stuleciu, będącym eksplozją
nauk zoologicznych, działało wielu malakologów zarówno w Europie, jak i Ameryce
Północnej. Prym wiedli badacze francuscy, niemieccy i angielscy.
Na polskim gruncie malakologia
rozwijała się mniej intensywnie, choć mamy powody do dumy, jeśli chodzi o wkład
polskich malakologów w rozwój tej dziedziny. Zacząć trzeba by od tego, ze
zarówno sytuacja geopolityczna, jak i warunki geograficzne nie bardzo sprzyjały
rozwojowi malakologii na ziemiach polskich. W odróżnieniu od Francji, Anglii,
Holandii czy Niemiec, Polska nie tylko nie posiadała kolonii w egzotycznych częściach
świata, ale sama była „kolonią” dla trzech europejskich mocarstw. Nie mniej w
XIX wieku zaczęły powstawać w Polsce cenne kolekcje malakologiczne, które
obecnie znajdują się w zbiorach Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Warszawie.
Kolekcje te tworzyli Konstanty Jelski (1837 – 1896), Władysław Lubomirski (1824
– 1882), Otto von Retowski (1849 – 1928), Antoni Józef Wagner (1860 – 1928) czy
Władysław Poliński (1885 – 1930). Nie wolno pominąć takich postaci jak Józef
Bąkowski (1848 – 1887), którego zasługą jest m.in. skatalogowanie i oznaczenie
zbiorów mięczaków w Muzeum im. Dzieduszyckich we Lwowie, czy Bolesław Kotula
(1849 – 1898), badacz mięczaków Tatr, który jako pierwszy zwrócił uwagę na
pionowe rozmieszczenie gatunków. Ogromne zasługi dla tej dziedziny miał również
paleontolog i geolog Wilhelm Friedberg (1873 – 1941), badacz mioceńskiej
malakofauny obszarów II Rzeczypospolitej.
W XX wieku do najsłynniejszych
polskich malakologów zaliczyć trzeba Jarosława Urbańskiego, Adolfa Riedla,
Andrzeja Wiktora, Andrzeja Piechockiego, Marię Jackiewicz, Andrzeja
Falniowskiego czy Beatę M. Pokryszko. Jest też liczna grupa młodszych
malakologów, którzy liczą się w malakologicznym środowisku. Od 1987 r., z
inicjatywy Stefana W. Alexandrowicza, prof. AGH w Krakowie, wydawane jest pismo
Folia malakologica (pierwotnie w
Krakowie, obecnie w Poznaniu). Od 1995 r. działa w Polsce Stowarzyszenie
Malakologów Polskich z siedzibą w Poznaniu.
Malakologia ma zastosowanie w wielu naukach podstawowych, m.in. w ekologii, paleontologii czy archeologii, ale korzystają z niej również nauki medyczne, rolnicze i inne, o których w przyszłości postaram się coś napisać.
Jak można zostać malakologiem?
OdpowiedzUsuń