wtorek, 17 sierpnia 2010

Czestków i komary

Czestków to kilka miejscowości w powiecie łaskim, oznaczone administracyjnie kolejnymi lterami alfabetu. Gdzieś w okolicy Czestkowa B (a jest i nawet F w pobliżu Buczku), jadąc w kierunku Pruszkowa (tego koło Marzenina), mija się niewielką rzekę o uroczej nazwie Końska (jest Końska Prawa i Końska Lewa, ale w tym miejscu jest już chyba tylko Końska). Nad brzegiem rzeki znajduje się rezerwat przyrody, prawdopodobnie chroniący jodłę, bo tam ją widziałem. Sam rezerwat taki nietypowy, bo bardzo widać w nim człowieczą rękę, ale dobrze że jest. Po drugiej stronie drogi, w lesie o lęgowym trochę charakterze, mieszanym, z dużą ilością próchniejących pniaków, zebrałem kilkanaście okazów Discus rotundatus, wszystkie pod korą i kawałkami drewna. Poza tym znalazłem kilka okazów Perforatella bidentata, pojedyncze Nesovitrea hammonis i - w zaroślach nad rzeką - Succinea putris, niezbyt liczną na tym stanowisku.
Komary dają się we znaki coraz mocniej. Wystarczyło, żeby trochę popadało i zrobiło się mniej upalnie, a już przejęły rolę straży leśnej pilnując, aby nikt niepowołany nie wszedł do lasu.
A właśnie zaczynają się grzyby. Poza amatorem malakologii jestem również adeptem mykologii stosowanej. Może wystarczy czasu, żeby jedno z drugim połączyć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz