środa, 18 marca 2015

Co pozostało z księdza Kluka

Napisał kiedyś Umberto Eco wielką księgę o wykazach, katalogach, zestawieniach, listach... Nie sięgnąłem jeszcze do tej lektury, ale przypuszczać mogę, że zawstydzałbym się niejednokrotnie przy przewracaniu kolejnych stronic. Już jako dziecko wpadałem w takie pułapki katalogowania, robiąc spisy nazw ptaków, katalogując historyjki z gum do żucia, zestawiając bohaterów satyrycznego programu Polskie zoo. Chyba Szaleństwo katalogowania to rzecz o takich, jak ja. A z drugiej strony, to, co zestawieniom najbliższe - księgowość - zawsze mierziła mnie i była mi powodem przykrości w licealnej nauce... Jest jednak takie natręctwo, które z dzieciństwa w dorosłość przeniosłem i jakkolwiek bym go nie zwalczał, daje czasem o sobie pamiętać. Chciałem bowiem kiedyś sporządzić spis wszystkich mięczaków w Polsce występujących, czy to obecnie, czy w przeszłości. Niejedną już podejmowałem próbę, różnych łapałem się metodologii, a jednak efekt nadal mnie nie zadowala.
W każdym razie z tamtych odległych lat dziecinnych pochodzi pragnienie spisania wszystkich nazw mięczaków, ale jakich to nazw? Polskich! A co! Niech się uczą po łacinie, mnie zachwycały te wszystkie "wypławczaki", "poczwarówki", "niepozorki", "zatoczki", "jeżynki" i temu podobne perełki słowotwórcze. Zastanawiało mnie, skąd pochodzą polskie nazwy zwierząt i przy okazji lektury dzieł ks. Jana Krzysztofa Kluka (1739-1796) otarłem się o nazwy, które w osiemnastowiecznej polszczyźnie były już obecne. A co z nich pozostało? Niewiele, poza winniczkiem, chyba już nic...
Jan Krzysztof Kluk O pławach
Pisze Kluk w swoim dziele Zwierząt domowych i dzikich, osobliwie krajowych, historii naturalnej początki i gospodarstwo. Potrzebnych i pożytecznych domowych chowanie, rozmnożenie, chorób leczenie, dzikich łowienie, oswojenie, zażycie, szkodliwych zaś wygubienie: t. 4: O owadzie i robakach, Warszawa 1780, w części czwartej o "pławach", to jest o mięczakach. Nie stosuje do Mollusca polskiego słowa mięczaki, a "pławy", które to słowo obecnie nie funkcjonuje w zoologii. Synonimem dla polskiego "pławy" jest u Kluka pochodzące z łaciny słowo "konchylia".
Ze ślimakami nagimi poradził sobie w ten sposób, że umieścił je razem z „robakami nagimi” przed „konchyliami”, tworząc przydatek pt. O Slimakach poziemnych nagich. W ten sposób nie wypowiedział się, czy są one mięczakami, którego to terminu zresztą nie stosuje. Systematyka tego typu oparta została na znanych mu pracach d’Argenville, a całość zaopatrzona jest obserwacjami własnymi. Wydaje się, że na potrzeby swojego dzieła podjął się podania polskich nazw gatunkowych. Poniżej przedstawiam fragment przepisanego dzieła, jako próbka języka, którego nie spotka się już w podręcznikach zoologii. Obiecuję kiedyś więcej miejsca mu poświęcić, ale o cierpliwość proszę i wyrozumiałość. O dużo cierpliwości. Nie ma już tych nazw, ale ile przyjemności daje szukanie skojarzeń, którymi kierował się przyrodnik udostępniając wiedzę na temat dziwnych, a mało użytecznych stworzeń… A teraz zapraszam do krótkiej lektury (zachowuję oryginalną pisownię):

Rozdział III.
O Pławach, albo o Konchyliach.
[85]Rząd III. Robactwa, Pławy albo Konchylie, (Testacea) zawiera owe wszystkie, ktore twardą skorupą są okryte: iak naprzykład znaiome Slimaki. Pospolicie są mieszkańcami morza, niektore są w Rzekach, rzadko ktore na suchej ziemi.
[86] Skorupy tych Robakow dla osobliwszych swych kolorow y kształtu, iuż dawno rożnym oczom ulubione były: przepłacano one, y niemi pokoie ozdabiano. Po dziś dzień, kiedy Historya naturalna tak wysoko w gorę poszła, zbierania tych Pławow tak się stały liczne, że osobliwie Hollendrzy umieiąc ztąd zyskać, nie wstydzą się za iednę rzadką sztukę brać i po 200 Talarow.
87. Pławy te różnie są podżielone: z pomiędzy tych przecież wszystkich Podziałow, naypoiętnieyszy się być zdaie P. d’Argenville[1], ktory dzieli na iedno-skorupowe, dwu-skorupowe, y wielo-skorupowe. Y tego Podziału trzymać się będę. Kiedy przecież iedno-skorupowe są albo nie kręcone, albo kręcone. Rozdział ten więc na cztery Paragrafy podzielę.
§ I.
Pławy iednoskorupowe nie kręcone.
88. Pławow takowych, ktorych skorupki nigdzie nie są kręcone, iest Rodzaiow pięć. Rodzay I. Rurowka, (Serpula) Robak ten iest nitkowaty: pysk ma na przedzie, nakształt żołędzi z szypułką. Skorupka na nim iest poiedynczą rurką: częstokroć zakrzywioną, tu i owdzie w dętości zatkaną. Gatunki są te.
1. Serpula semiculum.     Ziarno.
2. ----- planorbis.             Kropka.
3. ----- spirillum.              Sznyrkiel.
4. ----- spirorbis.             Rolla.
5. ----  triquetra.              Trzybocze.
6. ----- intricata.              Pomieszaniec.
7. ----- filograna.             Kołtun.
8. ----- granulata.            Ziarnowiec.
9. ----- contortuplicata.  Rybia kiszka.
10. ---- glomerata.          Ptasia kiszka.
11. ---- lumbricalis.         Rogowiec.
12. ---- Polythalamia.     Wenerka.
13. ---- arenaria.              Wołowa kiszka.
14. ---- anguina.              Kurza kiszka.
15. ---- vermicularis.       Wężyk.
16. ---- penis.     Ogrodnicza konewka.
89. Rodzay II. Ząb Morski, (Dentalia) Robaki maią wielkie podobieństwo do poprzedzaiących: skorupka zaś na nich iest poiedyncza prosta rurka bez komorek, na obu końcach otwarta. Gatunki są te.
1. Dentale elefantinum.     Słoniowy ząb.
2. ---- aprinum.                  Swini ząb.
3. ---- dentalis.                  Wilczy ząb.
4. ---- enta lis.                   Psi ząb.
5. ---- corneum.                 Rogowy ząb.
6. ---- politum.                  Malarski ząb.
7. ---- eburneum.              Słoniowa kość.
8. ---- minutom.                 Ząbek.
90. Rodzay III. Piasecznik, (Sabella) Robaki są gatunkiem Nereis. Obacz w poprzedzaiącego Rozdziału Paragrafie trzecim, kiedy i daley podobnież tylko namieniać będę. Skorupa iest nakształt miski, albo łyszki, złożona ze skupionych zaren piasku, osobliwie z wnętrzney strony. Gatunki są.
1. Sabella scruposa.       Grotowiec.
2. ----  granulata.            Dziarnowiec.
3. ----  sabra.                  Piaskowa rurka.
4. ----  ringens.               Rurkowy Polip.
5. ----  alveolata.            Leiek.
6. ----  chrysodon.          Złotoząb.
7. ----  penicillus.            Morski Penzel.
91. Rodzay IV. Dzrewowierć, (Teredo) Robaki tego Rodzayu są nitkowate: maią szczoki twarde, puł-okrągłe, od wierzchu wyrzynane, od spodu rogate. Skorupa iest okrągłą wygiętą warzęchą. Gatunek dotąd tylko iest ieden.
1. Teredo navalis.            Okrętowierć.
92. Pław ten za pomocą soku, ktory z siebie wypuszcza, odmiękcza drzewo, i dziurawi go: i tym sposobem wielką czyni szkodę w Okrętach. Nieszczęśliwym przypadkiem z Okrętami dostał się z Indyi do Hollandyi, gdzie na początku tego wieku w zabudowaniach wodnych i palach, znaczne poczynił spustoszenia.



[1]Antoine Joseph Dezallier d’Argenville (6.07.1680-29.11.1765), La Conchyliologie, ou Histoire naturelle des coquilles de mer, d'eau douce, terrestres et fossiles, avec un traité de la zoomorphose, ou représentation des animaux qui les habitent (2 volumes, 1752; 1757; 1780)


Strona z dzieła d'Argenville

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz